Cześć! Tu Marcin czyli BRUNONSON. Dlaczego tak się nazwałem? Otóż od lat interesuję się różnymi kulturami i językami. Sięgnąłem więc do etymologii skandynawskiej, a bliżej

- do sposobu tworzenia nazwisk. Np. na Islandii do imienia ojca wciąż dodaje się końcówki -son (syn) lub -dottir (córka). Ja jestem po prostu synem Brunona :) 

Na codzień prowadzę własną firmę marketingową HOLA GUAPO a przy okazji w miarę możliwości podróżuję i poznaję świat więc filmy tworzę bardziej hobbystycznie. 

A dlaczego powstał kanał? Cóż... nigdy nie miałem inklinacji to bycia vloggerem czy bloggerem mimo, że słowo pisane nie jest mi obce i od czasu do czasu udało mi się popełnić jakiś artykuł. Jednak chyba to właśnie obraz jest tym, przez co mogę się lepiej wyrazić. 

Kiedyś chciałem być filmowcem lub dziennikarzem, ale moja droga poprowadziła w innym kierunku. Chciałem też być muzykiem, ale głos nie nadążył za słuchem. Albo podróżnikiem, co po części się udało, bo odwiedziłem 6 kontynentów, jednak w większości bez kamery.

A więc teraz wracam do tych miejsc, by połączyć wszystko to co kocham i pokazać je Wam w bardziej dokumentalnej, filmowej formie.

Najbardziej cenię sobie kierunki mniej znane, nieoczywiste i czasem rzadko odwiedzane ale z drugiej strony lubię też szukać nietypowych atrakcji i ciekawostek w popularnych miejscach.

Zawsze chodzę własnymi ścieżkami i przez to chcę Wam pokazać je z własnej pespektywy widziane moimi oczami, bo wtedy doświadczenia są silniejsze i lepiej je zapamiętujemy.

Obraz jest dla mnie bardzo ważny więc dużą wagę przykładam do zdjęć a muzykę mam nieustannie w uszach bo to, co i w jakiej formie Wam pokażę odzwierciedla właśnie to, jak sam odbieram rzeczywistość własnymi zmysłami. 

Chcę być tam, gdzie człowiek czuje, że żyje i jest otwarty na świat. Gdzie włączasz życiowy tryb na ON. Tak jak ja!

Subskrybuj, obserwuj, polub:

BRUNONSON 2025. Wszystkie prawa zastrzeżone